
Siedemdziesiąt dziewięć lat temu, w dniu 29 lipca 1941 r., po południu uciekł z KL Auschwitz Polak Zygmunt Pilawski (nr 14156).
Telegram zawiadamiający placówki niemieckie o tej ucieczce – podpisał, zastępujący nieobecnego komendanta Rudolfa Hössa – kierownik obozu Karl Fritzsch, który w odwet za ucieczkę Zygmunta Pilawskiego, z zawodu kierowcy, wybrał dziesięciu zakładników na śmierć głodową spośród więźniów w bloku nr 14.

W czasie trwania selekcji wystąpił Ojciec Maksymilian Rajmund Kolbe (nr 16670) i zwrócił się do Fritzscha z prośbą o włączenie go do grupy przeznaczonych na śmierć w miejsce rozpaczającego Franciszka Gajowniczka (nr 5659) – Fritsch wyraził na to zgodę. Skazanych odprowadzono do bloku nr 11.
Po przeżyciu ponad dwóch tygodni w bunkrze bloku nr 11 O. Maksymilian Rajmund Kolbe, jako ostatni z żyjących skazańców, został uśmiercony zastrzykiem fenolu przez kryminalistę niemieckiego Hansa Bocka ( nr 5), który był sanitariuszem w więźniarskim szpitalu obozowym.
Zygmunnt Pilawski po kilku miesiącach został schwytany przez Niemców i przywieziony do KL Auschwitz. W dniu 31 lipca 1942 r. po apelu porannym rozstrzelano na dziedzińcu bloku nr 11 pod Ścianą Straceń siedmiu więźniów.

Wśród rozstrzelanych byli trzej więźniowie osadzeni w bunkrze bloku nr 11 po ujęciu w czasie ucieczki z obozu, a mianowicie: Jan Basta (nr 11801), Zygmunt Pilawski (nr 14156), Feliks Żurek (nr 21242) i wezwani w dniu poprzednim: Hugo Ćwierk (nr 18090), Eugeniusz Jurkowski (nr 39205) i Jerzy Karwaj (nr 39220).
Profesor dr Marian Gieszczykiewicz (nr 39197) także wezwany nie zgłosił się, ponieważ przebywał w szpitalu obozowym pod pozorem choroby.

W tej sytuacji Rapportführer Gerhard Palitzsch wydał rozkaz przyniesienia prof. Gieszczykiewicza do bloku nr 11.
Zupełnie zdrowego Gieszczykiewicza ułożono w bieliźnie na noszach, przykryto kocem i dwaj więźniowie pielęgniarze zanieśli go na dziedziniec bloku nr 11, gdzie Palitzsch zastrzelił tego znanego krakowskiego profesora medycyny dwoma strzałami w głowę.
Hans Bock, homoseksualista i morfinista, przywieziony z obozu Sachsenhausen do KL Auschwitz, później został przeniesiony do podobozu KL Auschwitz w Łagiszy (niem. Lagischa) koło Bedzina, gdzie zmarł w 1944 r.
Franciszek Gajowniczek, przedwojenny podoficer Wojska Polskiego, przeżył pobyt w obozie, zmarł w 1995 r. w Brzegu na Opolszczyźnie w wieku 94 lat. Jego grób znajduje się na cmentarzu przyklasztornym franciszkanów w Niepokalanowie.
Ojciec Maksymilian został beatyfikowany przez papieża Pawła VI w 1971 r., natomiast kanonizacji dokonał Jan Paweł II w dniu 10 października 1982 r.
Zobacz: Upamiętniono 79. rocznicę śmierci św. Maksymiliana Kolbego
Adam Cyra
Oświęcim, 14 sierpnia 2020 r.