Raporty rtm. Witolda Pileckiego

Siedemdziesiąt sześć lat temu Witold Pilecki został przywieziony do KL Auschwitz w nocy z 21 na  22 września 1940 roku, tzw. drugim transportem warszawskim. W obozie został zarejestrowany pod nazwiskiem Tomasz Serafiński, którego wcześniej używał w konspiracji. Podczas rejestracji otrzymał numer 4859. Był twórcą polskiej  konspiracji wojskowej w obozie Auschwitz. Stracony w okresie terroru stalinowskiego w więzieniu na Mokotowie  25 maja 1948 roku.

Władysław Bartoszewski, zdjęcie wykonane przez obozowe gestapo (zmarł w 2015 r., miał 93 lata)
Władysław Bartoszewski, zdjęcie wykonane przez obozowe gestapo (zmarł w 2015 r., miał 93 lata)

Kiedy wybuchła wojna Władysław Bartoszewski miał osiemnaście lat. 19 września 1940 roku zatrzymano go na Żoliborzu w masowej obławie zorganizowanej przez Niemców. Do KL Auschwitz przywieziony został w tym samym transporcie co Witold Pilecki.  Otrzymał numer obozowy 4427.

Władysław Bartoszewskiego zwolniono z obozu w  kwietniu 1941 roku.  Natomiast Pilecki dopiero ponad dwa lata później, w nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 roku, zdecydował się na ucieczkę z KL Auschwitz ….

Antoni Kocjan, wybitny konstruktor szybowcowy z okresu międzywojennego, przywieziony został do KL Auschwitz wraz z Witoldem Pileckim i Władysławem Bartoszewskim,  otrzymując nr 4267. Po zwolnieniu z obozu w maju 1941 roku, swoimi dokonaniami rozsławił imię Polski w świecie, kierując podczas okupacji hitlerowskiej akcją rozszyfrowania tajnych broni niemieckich V-1 i V-2. W ten sposób przyczynił się wygrania przez aliantów wcześniej wojny i można przypuszczać, że w ten sposób ocalił również życie wielu ludzi, w tym Żydów, którzy  masowo byli zabijani w komorach gazowych czterech wielkich krematoriów KL Auschwitz II-Birkenau. Zamordowany przez Niemców w Warszawie 13 sierpnia 1944 roku.

Antoni Kocjan, zdjęcie wykonane przez obozowe gestapo
Antoni Kocjan, zdjęcie wykonane przez obozowe gestapo

Zobacz: Teksty raportów Rotmistrza Pileckiego

Ppłk. Andrzej Łydka, „Raport z piekła Auschwitz”

Adam Cyra „Rotmistrz Pilecki. Ochotnik do Auschwitz”

Raport Pileckiego, zaczerpnięty z mojej książki „Ochotnik do Auschwitz”, która ukazała się szesnaście lat temu wraz z jego częściowym rozszyfrowaniem, doczekał się już przekładu m.in. na angielski, niemiecki, portugalski i włoski. Przetłumaczono go też na na język japońskidwa języki chińskie.

Autorem angielskiego tłumaczenia tego raportu dla Aquila Polonica Publishing, wydanego w Stanach Zjednoczonych w 2012 roku, jest Jarek Garliński, mieszkający również w tym kraju, syn Józefa Garlińskiego, oficera AK i więźnia KL Auschwitz, który żadnych jednak ustaleń historycznych do opublikowanego w języku angielskim powojennego raportu Pileckiego sam nie wniósł.

W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku znana była historykom polskim  relacja rtm. Witolda Pileckiego, zatytułowana przez jej autora „Raport W”, którą Pilecki przekazał jesienią 1943 roku Komendzie Głównej AK w Warszawie. Liczyła ona kilkadziesiąt stron maszynopisu i przechowywano ją w zbiorach Centralnego Archiwum KC PZPR (obecnie Archiwum Lewicy Polskiej – Oddział VI Archiwum Akt Nowych w Warszawie).

W lutym 1991 roku zapoznałem się z treścią powyższego raportu. Nie było jednak do niego „klucza”, bez którego nie można było odczytać nazwisk zastąpionych w tekście liczbami. „Klucz” ten, zawierający nazwiska i odpowiadające im liczby, udało mi się dopiero odnaleźć dwa miesiące później w Archiwum Urzędu Ochrony Państwa w Warszawie.

Znajdował się on wśród materiałów zabranych Pileckiemu podczas jego aresztowania, które zostało dokonane przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego w maju 1947 roku i zawierał zestawienie ponad dwustu nazwisk więźniów KL Auschwitz, oznaczonych kolejno liczbami od osiem do ponad dwieście. Wykorzystując dane zawarte w odnalezionym „kluczu” można było liczby w tekście „Raportu W” zastąpić imionami i nazwiskami więźniów. W ten sposób raport ów stał się na nowo czytelny, co umożliwiło mi jego opublikowanie wraz z obszernym omówieniem pochodzenia źródła i przypisami.

Ten unikalny tekst, zatytułowany  „Raport Witolda”, ukazał się ćwierć wieku temu w „Biuletynie Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem”  w 1991 roku. „Raport Witolda” opublikowany w tym Biuletynie został przetłumaczony na język angielski i ukazał się w Australii w 2013 roku, zatytułowany „Report W KL Auschwitz 1940-1943 by Captain Witold Pilecki” (tłumaczył Adam J. Koch).

Z kolei Tadeusz M. Płużański powyższy raport opublikował w książce „Rotmistrz Pilecki. Raporty z Auschwitz”, Warszawa 2016, nie podając źródła, skąd ten raport pochodzi i kto go rozszyfrował w 1991 r.. Nie wspomniał również o tym prof. Marek Jan Chodakiewicz pisząc na okładce tej książki: „Raport rtm. Witolda Pileckiego to jeden z najważniejszych dokumentów II wojny światowej, pisany krwią jednego z największych bohaterów tego konfliktu. Autor dyscyplinuje swoje emocje, aby odmalować przerażający obraz okrucieństw niemieckich narodowych socjalistów i ich akcji eksterminacyjnej wobec Żydów i Chrześcijan, a w tym i polskich patriotów. Pilecki jako pierwszy opisał w taki sposób piekło Auschwitz. Wymowa raportów jest ponadczasowa, a wymiar uniwersalny. Każdy myślący, czujący i wierzący człowiek powinien się z nimi zapoznać”.

We wspomnianej książce Tadeusza M. Płużańskiego jest także opublikowany, nierozszyfrowany raport Witolda Pileckiego z 1945 roku. Brak informacji, skąd ten raport pochodzi i kto go wcześniej opublikował, częściowo rozszyfrowując nazwiska, występujące w jego tekście.

Z kolei emigracyjny historyk polski Józef Garliński, były oficer AK i więzień KL Auschwitz, ojciec wspomnianego tłumacza Jarka Garlińskiego, pół wieku temu odnalazł drugi obszerny raport na temat tego obozu, który Witold Pilecki napisał we Włoszech w drugiej połowie 1945 roku. Liczył on ponad sto stron maszynopisu i był przechowywany w Studium Polski Podziemnej w Londynie. Pilecki opisał w nim swój pobyt w KL Auschwitz i działalność konspiracji wojskowej w tym obozie, której był twórcą oraz jednym z najbardziej zasłużonych organizatorów.

W tekście tej drugiej unikalnej relacji  Pilecki zamiast nazwisk również używał wyłącznie liczb. Wprawdzie sporządził oddzielny „klucz” z wykazem konspiratorów oświęcimskich, lecz ten niestety nie odnalazł się. Józef Garliński po latach żmudnej pracy, konfrontując tekst tej relacji z innymi źródłami oraz przeprowadzając na ten temat wiele rozmów, jak również prowadząc rozległą korespondencję z byłymi więźniami KL Auschwitz, zrekonstruował częściowo zaginiony „klucz” i w dużej mierze w oparciu o powyższą relację i w oparciu o dokonaną rekonstrukcję napisał książkę „Oświęcim walczący”, wydaną po raz pierwszy w Londynie  w 1974 roku i mającą potem wiele wznowień, w tym przede wszystkim w tłumaczeniu na język angielski i francuski.

Jednym z jej głównych bohaterów jest rotmistrz Pilecki przedstawiony na tle heroicznych zmagań konspiracji obozowej. Wykorzystanie przy jej pisaniu powstałej zaraz po wojnie relacji Pileckiego pozwoliło autorowi jako pierwszemu przełamać wiele mitów, niedomówień i zafałszowań w dotychczasowym przedstawianiu podziemia oświęcimskiego.

Wspomniany  raport Pileckiego, powstały wkrótce po zakończeniu drugiej wojny światowej we Włoszech, mając do dyspozycji odnaleziony przeze mnie „klucz” do wcześniejszego „Raportu Witolda” z 1943 roku, o wiele bardziej i dokładniej zrekonstruowałem, publikują go jako drugą część mojej książki „Rotmistrz Pilecki. Ochotnik do Auschwitz”, opublikowanej po raz pierwszy w Polsce w 2000 roku (przetłumaczona na język czeski i wydana w 2013 roku), a potem wznowionej w 2014 roku.

Raport Pileckiego, zaczerpnięty z powyższej książki wraz z jego częściowym rozszyfrowaniem, doczekał się wspomnianych przekładów, które zapoczątkował Jarek Garliński, syn wspomnianego Józefa Garlińskiego, oficera AK i więźnia KL Auschwitz, który sam – co ponownie podkreślam – żadnych jednak ustaleń historycznych nie wniósł do opublikowanego cztery lata temu po angielsku  powojennego raportu Pileckiego.

Adam Cyra

Oświęcim, dnia 29 sierpnia 2016 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *