W połowie lipca 2018 roku wojewoda małopolski wydał zarządzenie, które zmieniło w Oświęcimiu nazwę ulicy Ignacego Fika na Tomasza Arciszewskiego. Obligowała go do tego ustawa o zakazie propagowania komunizmu. Wojewoda odwołał się do opinii IPN, który jednoznacznie wskazał, że dotychczasowy patron był działaczem komunistycznym. W ocenie IPN, nie ma wątpliwości, że Ignacy Fik jest symbolem stalinizmu. Zdaniem obecnych włodarzy Oświęcimia to opinia krzywdząca.
Chciałem ustosunkować się do tego sporu i przypomnieć, że komunistyczna Polska Partia Robotnicza (PPR) utworzona została 5 stycznia 1942 roku w Warszawie podczas okupacji niemieckiej przez zrzuconą kilka dni wcześniej na spadochronach ze Związku Sowieckiego, wyszkoloną tam przez NKWD, sześcioosobową grupę polskich komunistów z tzw. Grupy Inicjatywnej, w skład której wchodzili m.in. Marceli Nowotko, Paweł Finder i Bolesław Mołojec.
Są to na ogół sprawy znane i skupię się w moim tekście tylko na postaci Ignacego Fika, czerpiąc informacje o nim z „Polskiego Słownika Biograficznego” (PSB) z 1948 roku.
Ignacy Fik (1904-1942) był krytykiem literackim, poetą i działaczem społecznym. Jeszcze podczas studiów na Uniwersytecie Jagiellońskim należał w 1925 roku do projektodawców lewicowej organizacji młodzieżowej pod nazwą „Związek Pionierów”; w związku z czym był aresztowany i przetrzymywany w więzieniu św. Michała w Krakowie.
Od 1927 roku był nauczycielem języka polskiego, łaciny i propedeutyki filozofii, pracując w latach 1930-1938 w Oświęcimiu. Do dzisiaj przy wejściu do Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Konarskiego wisi tablica jemu poświęcona.
W latach latach 1937 – 1939 był współorganizatorem „Klubu Demokratycznego” w Krakowie i Katowicach. Organizacja ta miała antyrządowy charakter, skupiała radykalnych działaczy lewicowych i komunistycznych.
Podczas okupacji niemieckiej Fik utworzył w Krakowie konspiracyjną organizację pod nazwą „Polska Ludowa”, która w swej deklaracji opowiadała się za powstaniem Polski ludowej, będącej republiką socjalistyczną która miała współpracować z innymi republikami socjalistycznymi, wchodzącymi w skład Związku Sowieckiego. Najprawdopodobniej przewidywał utworzenie z Polski po wojnie „siedemnastej republiki”.
W styczniu 1942 roku „Polska Ludowa” weszła w skład PPR-u, przekształcając się w Komitet Miejski PPR w Krakowie, którego pierwszym sekretarzem został Ignacy Fik. Gestapo krakowskie aresztowało go kilka miesięcy później. Osadzony został w więzieniu przy ul. Montelupich, a następnie rozstrzelany pod koniec listopada tegoż roku.
Maria Fikowa (z d. Moskwa), autorka książek dla dzieci i nowelistka, z którą zawarł związek małżeński w 1936 roku, uwięziona przez Niemców również w październiku 1942 roku, zginęła w czerwcu następnego roku w KL Auschwitz.
W Krakowie jedna z ulic w czasach PRL-u, podobnie jak w Oświęcimiu, też otrzymała imię Ignacego Fika. To jednak już odległa przeszłość, bo uchwałą Rady Miasta Krakowa z 14 czerwca 1991 roku zmieniono jej nazwę na ulicę Józefa Mackiewicza.
W Oświęcimiu przewidywana zmiana na ulicę Tomasza Arciszewskiego zapewne może nastąpić, mimo protestów i obecnego szumu medialnego wokół tej sprawy.
Na temat Marii i Ignacego Fików informacje są także zawarte w książce prof. Krystyny Heskiej-Kwaśniewicz „Taki to mroczny czas. Losy pisarzy śląskich w okresie wojny i okupacji hitlerowskiej”, Katowice 2004.
Zobacz: http://www.sbc.org.pl/Content/67447/taki_to_mroczny_czas.pdf
Adam Cyra
Oświęcim, 12 sierpnia 2018 r.