Kilka lat temu napisał do mnie prof. Michał Sławiński, który na stałe mieszka w Kanadzie, gdzie jest wykładowcą na jednej z wyższych uczelni. W swoim liście poinformował mnie, że w KL Auschwitz zginęli dwaj jego bliscy kuzyni.
Jednym z nich był rodzony brat jego babki, Zbigniew Patocki, nr obozowy 310, natomiast drugim cioteczny brat babki, Marek Poklewski-Koziełł, nr obozowy 11310. Obaj pochodzili z Kresów II Rzeczypospolitej i byli dalszymi kuzynami rotmistrza Witolda Pileckego.
Po Zbigniewie Patockim w dokumentach obozowych, przechowywanych w Muzeum Auschwitz-Birkenau nie ma żadnego śladu. Nie zachowała się również jego fotografia obozowa. Pozostał jedynie anonimowy do niedawna numer obozowy 310, którym oznaczono nieznanego dotychczas więźnia, przywiezionego 83 lat temu, w pierwszym transporcie Polaków z więzienia w Tarnowie do KL Auschwitz 14 czerwca 1940 r.
Jednym z więźniów w pierwszym transporcie był znany bokser, Tadeusz Pietrzykowski (nr 77), zmarły w Bielsku-Białej w 1991 r. Jego obozowe przeżycia są wyjątkowe i niezwykłe. Takich niezwykłych postaci w tym transporcie było więcej. Można do nich przykładowo jeszcze zaliczyć Henryka Bednarskiego (nr 67), który w latach 1914-1917 służył w Legionach Polskich Józefa Piłsudskiego. Był znanym narciarzem i zasłużonym taternikiem. W 1944 r. przeniesiono go z Auschwitz do obozu w Dachau, gdzie zmarł z wycieńczenia w miesiąc po wyzwoleniu.
Niestety, nie wiemy nic na temat ponad pięćdziesięciu więźniów Polaków z pierwszego transportu tarnowskiego, po których pozostały, podobnie jak do niedawna po Zbigniewie Patockim, tylko anonimowe numery.
Powracając do historii Zbigniewa Patockiego i Marka Poklewskiego-Koziełła, Teofila Pilecka, herbu Leliwa, była ich prababką (a prapraprababką Autora wyżej wspomnianego listu). W połowie dziewiętnastego wieku wyszła za mąż za Tomasza Narkiewicza-Jodko, właściciela majątku ziemskiego w Łopusznie na Nowogródczyźnie, położonego na zachód od Mińska (obecnie Białoruś).
Witold Pilecki nie miał kontaktu w obozie ani ze Zbigniewem ani z Markiem. Rotmistrz najprawdopodobniej nie wiedział nawet o ich uwięzieniu w KL Auschwitz i nie byli oni członkami Organizacji Wojskowej, który utworzył potajemnie w obozie.
Zbigniewa Patockiego zatrzymano na granicy ze Słowacją przy próbie przedostania się do Wojska Polskiego, tworzonego we Francji przez gen. Władysława Sikorskiego. Zginął w KL Auschwitz 19 maja 1941 r.
Marek Poklewski-Koziełł urodził się w dniu 28 kwietnia w 1920 r. w Janowie Podlaskim, gdzie jego ojciec Zdzisław Poklewski-Koziełł pracował jako dyrektor stada ogierów. Pozostały po nim zdjęcia oraz obraz z jego podobizną, namalowany przez Stanisława Pękalskiego. Marek Poklewski-Koziełł zginął w Auschwitz w dniu 24 lipca 1941 r.
Jego ojciec Zdzisław Poklewski-Koziełł był ostatnim właścicielem Łopusznej do sowieckiej konfiskaty ziem wschodnich II Rzeczypospolitej we wrześniu 1939 r.
Dziad Zbigniewa i Marka, a także prapradziad prof. Michała Sławińskiego, Paweł Poklewski-Koziełł został zesłany na Syberię po Powstaniu Styczniowym w 1863 r., skąd — po dziesięciu latach zesłania — nie miał prawa powrotu do majatku na rodzinnych Kresach i osiadł w majatku Mniszkow koło Piotrkowa Trybunalskiego. Tam ożenił się z Wandą Narkiewicz-Jodko (córka Teofili de domo Pileckiej) i tam też urodziły się jego dzieci, miedzy innymi matka Zbigniewa ( prababka prof. Michała Sławińskiego) i ojciec Marka. Podobna konfiskata majątków i zesłanie na Syberię, też po 1863 r., spotkały również przodków Witolda Pileckiego.
Warto jeszcze dodać, że Zbigniew Patocki urodził się w dniu 4 sierpnia 1910 r. w Witkowiźnie, majątku Patockich koło Mińska Mazowieckiego, który rodzina odzyskała w 2000 r. Ukończył studia rolnicze w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego (SGGW) w Warszawie, a potem jeszcze studia podyplomowe we Francji. Skupiał się na hodowli koni i sporcie jeździeckim.
Na oddalonym od tego majątku o kilka kilometrów cmentarzu w Jakubowie znajdują się symboliczne kamienne grobowce Zbigniewa Patockiego i Marka Poklewskiego-Koziełła, a ponad nimi jest drewniana kapliczka z herbem Patockich „Prus” i herbem własnym Poklewskich-Koziełłów.
Adam Cyra
Oświęcim, dnia 30 maja 2015 r.
Podaję znany mi fakt:
jednym z więźniów I transportu z Tarnowa był oficer rez. WP kpt. Sylwester R o g ó ż,
zam. Tarnowie przy ul. Wojtarowicza
Zm. w obozie w r.1941, pochowany symbol. na cmentarzu Tarnów Krzyż